poniedziałek, 12 grudnia 2011

Sposób definiowania E-Usługi Część I

parp poigJednym z obszarów, który zdaje się być faworyzowany przez uwielbiany przez|preferowany przez} recenzentów w ocenie projektów jest zgodność e-usługi z definicją przedstawioną w Rozporządzeniu. Liczba nieporozumień w tym obszarze zdaje się sięgać liczby wniosków odrzucanych na podstawie definicji e-usługi. Inaczej mówiąc, niezwykle trudno jest wymyśleć e-usługę, która w 100% jest zgodna z tym kryterium oceny. Nawet tak oczywiste jak np. portal e-learningowy: jeśli recenzent chce mnożyć trudność, to może udowodnić , iż portal ten nie spełnia celu działania, bo może być wykorzystany do innych celów (ot np. lekcja udostępniana z jego pomocą) i próbować dowieść brak zgodności z definicją. Spieszę podkreślić, że to krytyczne podejście do zgodności z definicją e-usługi to nie chęć włożenia kija w mrowisko, tylko efekt zdobytego doświadczenia i możliwych do odnalezienia w internecie opowieści wnioskodawców, jak potraktowano ich pomysły. Zdaje się , że definicję łatwo spełnić, ale w szczegółach trudno to obronić. Weźmy taki przykład w oczywisty sposób spełniający kryterium jak system bazodanowy z interfejsem on-line, przy czym to klienci wprowadzają informacje (płatna e-usługa), uzupełniany przez innych klientów lub obsługę portalu (kolejna e-usługa), a następnie produkt cyfrowy sprzedawany do innych klientów . Przykładowo rozpowszechnianie w internecie zdjęć i ich retusz. W takim przypadku klient odstępuje odpłatnie swoje zdjęcie portalowi prezentującemu fotografie. Ktoś inny zarabia na tym, że pobiera zdjęcia przechowywane na portalu i dokonuje ich obróbki, poprawiając ich jakość (opłata to część kwoty zostawionej przez docelową grupę) i ktoś inny płaci za fotografię, a część środków przekazywana jest do autora, a część do osoby, która dokonała retuszu. Nasuwa się pytanie o definicję e-usługi dla omówionych trzech jej przykładów. Oczywiście, że tak, ale czy wniosek otrzyma dofinansowanie Wdaje się, że nie, bo dla recenzenta może być oczywiste, że produkt cyfrowy nie może być sprzedawany, bo musi być wzbogacony przez retusz. I na nic tu wyjaśnienia, że retusz może być a nie musi. Sam fakt pracy na zbiorach cyfrowych już może być powodem do odrzucenia pomysłu, bo retusz nie jest robiony automatycznie tylko ręcznie. Co zatem w takim przypadku zrobić? Można by napisać, że retusz wykonywany jest automatycznie, wyrzuciłbym możliwość zarabiana na retuszu i prawdopodobnie zapewniłoby to projektowi ocenę pozytywną.

Inne witryny: Witryna 1, Witryna 2, Witryna 3, Witryna 4,


Słowa kluczowe: PARP PO IG 8.1, PO IG 8.1, pisanie wniosków, unijne dofinansowanie, sprawdzenie wniosku przed wysłaniem, sprawdzenie wniosku, model biznesowy 8.1, biznesplan 8.1, wskaźnik produktu, wskaźnik rezultatu, konsulting it

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz